Uroczystego przecięcia wstęgi na pamiątkowym obelisku dokonali Henryk Matysik wójt Gminy Kolsko, Emilian Surwiłło najstarszy mieszkaniec Uścia, ks. Robert Deręgowski i Stefan Petriuk dawny mieszkaniec Uścia. - Nikt by więcej nie wiedział o historii Uścia, gdyby nie historyczna penetracja pana Petriuka - mówił w swoim przemówieniu wójt H. Matysik.
Stafan Petriuk natrafił na informacje o powstaniu Uścia podczas pracy nad swoją najnowszą książką o roboczym tytule „Gmina Kolsko”, która ukazać się ma pod koniec przyszłego roku. Jest on honorowym obywatelem Kargowej, a trzy tygodnie temu odebrał z rąk wojewody honorowe obywatelstwo polskie nadane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Urodził się w Uściu w 1949 roku i w Polsce mieszkał przez 12 lat swojego życia. - Czuję się zaszczycony, że mogę dziś z Państwem obchodzić 700-lecie naszej wioski Uście. Cieszę się i jestem szczęśliwy, bo tu się urodziłem - jest to więc i moja wioska - mówił S. Petriuk dziś mieszkający w Niemczech.
Jak mówią mieszkańcy, ta urokliwa miejscowość przyciąga, nie tylko turystów. - Tylko na zimę wracamy do rodzinnego Głogowa - mówi małżeńswto mieszkające w Uściu już od 20 lat.
Po oficjalnych uroczystościach odsłonięcia obeliska z napisem „Dla przeszłych, obecnych i przyszłych pokoleń” oraz mszy świętej w kaplicy w Uściu posadzono pamiątkowy dąb przyszłości i przeniesiono się na pole namiotowe. Tu odbył się przejazd motocyklistów, turniej piłki plażowej i na zakończenie obchodów wystąpiła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Rostarzewa.
Kamila Sietnik
Pierwsza wzmianka o Uściu pojawia się w 1314 r., kiedy to Mikołaj Zbigniew sprzedaje klasztorowi Cystersów w Obrze za 6 grzywien część jazu Uście z prawem rybołóstwa między jeziorami Orchowo i Wilcze. Taką informację znaleźć można w „Słowniku historyczno-geograficznym ziem polskich w średniowieczu”, gdzie według prof. A. Gąsiorowskiego z Poznania pisownia nazwy Uście jest dokładnia taka sama jak dzisiaj.
Kolejna wzmianka o Uściu pojawia się w 1379 roku, kiedy właściciele Jaromierza bracia Jan i Mikołaj podarowali miejscowość Uście - leżące wówczas na granicy Polski, między Wielkopolską a Księstwem Głogowskim - klasztorowi w zamian za odprawianie dwóch mszy tygodniowo za ofiarodawców.
W 1528 roku Uście przynależało do wsi Jaromierz. W tym czasie wieś Kolsko leżała w Księstwie Głogowskim podległym królom czeskim. W 1709 roku w Wielkopolsce panowała dżuma. W Kopanicy, Kargowej i Kolku ocalało jedynie po kilka osób. W samym Uściu nie przeżyła ani jedna osoba. Kolejni mieszkańcy wsi, to uciekinierzy protestantcy z Niemiec.
Uście wraz z Kargową, Jaromierzem i Kopanicą należało bez przerwy do Rzeczpospolitej Polskiej do 1793 roku. Po drugim rozbiorze Polski w latach 1793-1806 Uście należało do Prus. W 1807 roku Napoleon Bonaparte utworzył Księstwo Warszawskie, w skład którego weszło Uście wraz z Kargową. Kolsko w tym czasie było poza granicami Księstwa. Po klęsce Napoleona pod Waterloo i Kongresie Wiedeńskim w 1815 roku Uście wróciło do prowincji Branderburgii, czyli do Prus.
Prawdopodobnie pod koniec XVIII w. lub na początku XIX w. mieszkańcy zmienili nazwę Uście na niemieckie Alt Tepperbuden. I tak wieś pozostała w granicach Rzeszy Niemieckiej do końca II wojny światowej. Między styczniem a lipcem 1945 r. niemal wszyscy mieszkańcy Uścia opuścili wieś lub zostali z niej wypędzeni, a na ich miejsce przybyli przepędzeni ze Wschodu nowi mieszkańcy, czyli dzisiejsi mieszkańcy Uścia lub ich potomkowie.
oprac. Kamila Sietnik
na podstawie przemowy Stefana Petriuka