„Bystrzy” otłukli „Kaflowych”
Mecz nr 30 Ligi Darta w Rampie nie przyniósł sensacji. Bistro wygrało z Kaflowym
Bistro - Kaflowy 13:3
Bistro: Imbiorski, Kołtun, Kwiatkowski, Kryczka, Bortnowski; Kaflowy: Śmigielski, Białoskórski, Piasta, Bitner, Markiewicz
Tylko Białoskórski, Piasta i Bitner z „Kaflowego” dali tego dnia radę rywalom z „Bistro”. Ekipa Piotrka Bortnowskiego zakasała rękawy, wzięła wojskowe pasy i lała boleśnie, Kaflowy próbował się wić jak posmarowany olejkiem do opalania piskorz, ale na nic się to zdało. Egzekucja, armagedon, anihilacja.
A w tym tygodniu mamy zgrabny horror. Rampa zagra z Bodexem. A więc wojna, bijatyki, stan wyjątkowy i koktajle Mołotowa. Na pewno przyjedzie milicja, straż pożarna, pogotowie, a Polski Związek Hodowców Czarnych Gołębi Śmierci wyśle po wszystkim po jednym do matek przegranych. Środa, 17.00, Rampa. Grzech nie wpaść.
Marek Grzelka
Mecz nr 30 Ligi Darta w Rampie nie przyniósł sensacji. Bistro wygrało z Kaflowym.
Bistro - Kaflowy 13:3
Bistro: Imbiorski, Kołtun, Kwiatkowski, Kryczka, Bortnowski; Kaflowy: Śmigielski, Białoskórski, Piasta, Bitner, Markiewicz
Tylko Białoskórski, Piasta i Bitner z „Kaflowego” dali tego dnia radę rywalom z „Bistro”. Ekipa Piotrka Bortnowskiego zakasała rękawy, wzięła wojskowe pasy i lała boleśnie, Kaflowy próbował się wić jak posmarowany olejkiem do opalania piskorz, ale na nic się to zdało. Egzekucja, armagedon, anihilacja.
A w tym tygodniu mamy zgrabny horror. Rampa zagra z Bodexem. A więc wojna, bijatyki, stan wyjątkowy i koktajle Mołotowa. Na pewno przyjedzie milicja, straż pożarna, pogotowie, a Polski Związek Hodowców Czarnych Gołębi Śmierci wyśle po wszystkim po jednym do matek przegranych. Środa, 17.00, Rampa. Grzech nie wpaść.
Marek Grzelka