Dodane

  • Kolejne osiedle w śródmieściu

    ns krag
    Kolejna miejska plomba zostanie zagospodarowana. Przy ul. Waryńskiego na dawnej gazowni powstanie osiedle mieszkaniowe z usługami na parterze.

 

To będzie bardzo intensywny miesiąc dla Tomka Makowskiego. Już za tydzień sobotę zobaczymy go na gali Fight Exclusive Night 3 we Wrocławiu, za miesiąc czeka go spektakularna walka w Tokio

O tym, że Tomek Makowski powalczy podczas gali FEN 28 czerwca, informowaliśmy już wcześniej. Nie wiadomo jednak było, w jakiej formule i z kim zmierzy się multichampion z Nowego Miasteczka.
Dziś wiemy, że walka odbędzie się na zasadach k1 a rywalem Tomka będzie reprezentujący Węgry Antoine Habash. Rywal Tomka to młody wilk na światowych ringach, 20 latek z Budapesztu powoli pnie się po szczeblach sportowej kariery, w ubiegłym roku zdobył pas Mistrza Świata WAKO Pro, co niejako otworzyło mu drzwi do zawodowych starć. Obaj dżentelmeni będą się okładać w kategorii wagowej 61kg.
We Wrocławiu w ringu zobaczymy też trenującego u Tomka zielonogórzanina Dawida Morę, który w formule MMA zmierzy się ze Szwedem Leo Kosticem. To będzie starcie gigantów, kategoria 116kg, Mora po rewelacyjnym starciu w formule k1 w Koszycach z Tomasem Moznym, Mistrzem Świata w muay thai, podbił serca kibiców swoją niesamowitą determinacją i odpornością na ciosy. Polak przegrał na punkty, ale zważywszy, że miał rywala z najwyższej półki, dokonał rzeczy naprawdę niebywałej.  W samych superlatywach wypowiadał się o Morze Damian Grabowski, „pierwszy ciężki” w Polsce, kiedy mieli okazję wspólnie trenować podczas pobytu Grabowskiego na treningach u „Maka”.
Miesiąc później, 25 lipca w Tokio w Japonii Tomka Makowskiego czeka kolejny, niesamowity pod względem sportowym pojedynek. Podczas gali Rebels.28 zmierzy się z zawodnikiem gospodarzy Hikaru Machidą. Pojedynek odbędzie się na zasadach k1. Po grudniowej wiktorii nad Okuizumim Makowski stał się zawodnikiem rozpoznawalnym z Japonii i jego debiutancki start w Kraju Kwitnącej Wiśni jest niecierpliwie wyczekiwany przez tamtejszych kibiców.
Za tydzień dorzucimy kilka gałęzi do tego ognia, kibice znajdą w Tygodniku Krąg informacje o przygotowaniach Tomka, bliżej przedstawimy także sylwetkę Dawida Mory.
Marek Grzelka