„Niebieski” Kuba
Jakub Dębiczak (rocznik 1994), wychowanek nowosolskiej Arki, w tym sezonie zagra dla Ruchu Chorzów
W IV klasie podstawówki zaczął trenować w Arce, po trzech latach zaczął grać w zielonogórskim UKP, gdzie również grał przez trzy sezony. Już w Arce, pod okiem trenera Mariusza Wawrowa, robił ogromne postępy, w 2006 roku wraz z Tomkiem Majerem otrzymali powołanie do reprezentacji województwa, z nią w 2006 roku grał w Mistrzostwach Polski. Jako junior UKP w 2010 roku zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski, w tym zespole grali też Filip Kornalski (dziś Odra Bytom Odrzański) i Krystian Żyża (dziś zawodnik żarskiego Promienia).
Od początku błyszczał świetnym dryblingiem, szybkością, a do tego był bardzo pracowity. Co ważne, Kuba, jak się to określa w piłkarskim slangu, ma dobrze poukładane w głowie.
Jak Kuba znalazł się w Ruchu? - Graliśmy mecz z Rozwojem Katowice, tam pojawił się obserwator z Ruchu, wypatrzył mnie i jeszcze kilku kolegów, zaprosili nas na testy do Chorzowa. Testy wypadły na tyle dobrze, że zaproponowano mi przejście do Ruchu - pokrótce streszcza Kuba Dębiczak.
Jest przymierzany do gry w Młodej Ekstraklasie „Niebieskich”, jeśli nie uda mu się załapać do tego zespołu, będzie grał w Śląskiej Lidze Juniorów. Kuba mieszka i uczy się w Chorzowie, plany ma jasno sprecyzowane: - Na razie załapać się do Młodej Ekstraklasy i potem walczyć o miejsce w pierwszym zespole Ruchu.
Kubie życzymy powodzenia. Z takimi umiejętnościami, chęciami, a co najważniejsze z takim podejściem do swojej sportowej kariery, można mu wróżyć fajną, piłkarską przyszłość.
Marek Grzelka
Jakub Dębiczak (rocznik 1994), wychowanek nowosolskiej Arki, w tym sezonie zagra dla Ruchu Chorzów.
W IV klasie podstawówki zaczął trenować w Arce, po trzech latach zaczął grać w zielonogórskim UKP, gdzie również grał przez trzy sezony. Już w Arce, pod okiem trenera Mariusza Wawrowa, robił ogromne postępy, w 2006 roku wraz z Tomkiem Majerem otrzymali powołanie do reprezentacji województwa, z nią w 2006 roku grał w Mistrzostwach Polski. Jako junior UKP w 2010 roku zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski, w tym zespole grali też Filip Kornalski (dziś Odra Bytom Odrzański) i Krystian Żyża (dziś zawodnik żarskiego Promienia).
Od początku błyszczał świetnym dryblingiem, szybkością, a do tego był bardzo pracowity. Co ważne, Kuba, jak się to określa w piłkarskim slangu, ma dobrze poukładane w głowie.
Jak Kuba znalazł się w Ruchu? - Graliśmy mecz z Rozwojem Katowice, tam pojawił się obserwator z Ruchu, wypatrzył mnie i jeszcze kilku kolegów, zaprosili nas na testy do Chorzowa. Testy wypadły na tyle dobrze, że zaproponowano mi przejście do Ruchu - pokrótce streszcza Kuba Dębiczak.
Jest przymierzany do gry w Młodej Ekstraklasie „Niebieskich”, jeśli nie uda mu się załapać do tego zespołu, będzie grał w Śląskiej Lidze Juniorów. Kuba mieszka i uczy się w Chorzowie, plany ma jasno sprecyzowane: - Na razie załapać się do Młodej Ekstraklasy i potem walczyć o miejsce w pierwszym zespole Ruchu.
Kubie życzymy powodzenia. Z takimi umiejętnościami, chęciami, a co najważniejsze z takim podejściem do swojej sportowej kariery, można mu wróżyć fajną, piłkarską przyszłość.
Marek Grzelka