Impreza, na którą zjechało się 50 hodowców gołębi z całej Europy, w tym. m. in z Belgii i Niemiec, odbyła się w sobotę w Zajeździe Kacper w Nowym Miasteczku. - Jest połączona z rozdaniem nagród za loty z morza (wyniki i nazwiska zdobywców poszczególnych pucharów w ramce obok – red.) oraz okazją do wspólnego spotkania się nas hodowców i zintegrowania środowiska – mówił jeszcze przed startem wystawnego wieczoru u „Kacpra” Robert Henkel, prezes Polskiego Klubu Lotów Długodystansowych „Maraton” i organizator sobotniego spotkania miłośników gołębi.
Nadmieńmy, że lot z morza był organizowany po raz pierwszy w historii polskich tradycji gołębiarskich. I od razu okazał się wielkim sukcesem. - Wzięli w nim udział hodowcy z całej Polski. Puszczaliśmy gołębie ze statku. Te zawody możemy określić pełnym sukcesem, bo wróciło aż 98 procent wypuszczonych gołębi, które do przemierzenia miały od 300 do 600 km – cieszy się R. Henkel. Zdradza, że już dziś jest ogromne zainteresowanie tegoroczną edycją lotów z morza.
- Jest masa chętnych, według obecnych szacunków może polecieć blisko 2000 gołębi – wybiega w przyszłość prezes „Maratonu” i jednocześnie twórca rasy gołębi długodystansowych znanych w świecie hodowców jako „Tygrysy”. Dziś ta rasa należy do najbardziej znanych i utytułowanych ras gołębi na świecie. Co ciekawe, wartość najlepszych „Tygrysów” to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Raz wziąłem 44 tys. zł za sztukę – przyznaje R. Henkel, który gołębiami pasjonuje się od 33 lat. Dziś pasja przerodziła się w intratny biznes. - Od sześciu lat jestem na praktycznie na wszystkich aukcjach i wystawach. Na jakiś czas odpuściłem nawet prowadzenie firmy. Nie muszę czerpać z niej korzyści. Kiedy połknąłem bakcyla, traktowałem gołębie jako pochłaniające mnie w całości zainteresowanie, dziś już także jako biznes – mówi właściciel 500 gołębi.
Na co dzień R. Henkel prowadzi szeroko zakrojoną działalność charytatywną. Swoje gołębie przekazuje m. in. na aukcje, a pieniądze z licytacji trafiają na konta stowarzyszeń pomagających chorym dzieciom. Od kilku lat bierze udział w corocznym koncercie charytatywnym organizowanym przez stowarzyszenie „Tacy Sami”. Podczas licytacji przebiera się za... tygrysa czym bawi zwłaszcza dzieci.
- Bardzo cenimy sobie współpracę z panem Henkelem i zapraszamy go także na tegoroczny koncert, który odbędzie się 15 marca - mówi Anna Ast, szefowa „Takich Samych”.
Kolejne starty członków „Maratonu” już w maju.
Mariusz Pojnar
Puchary za lot z morza powędrowało do:
Lot z morza: I m. Zbigniew Oleksy, II m. Mateusz Domagała, III m. Robert Henkel.
Drużyny z morza: I m. Robert Henkel, II m. Zbigniew Oleksy, III m. Robert Henkel (z pięciu gołębi liczyły się trzy, które najszybciej doleciały)
Lot z Barcelony (1550 km)
I m. Robert Henkel i Paweł Kowalczyk.
II m. Robert Henkel i Paweł Kowalczyk.
III m. Robert Henkel.
IV m. Robert Henkel.
V m. Zbigniew Oleksy.