Dodane

  • Kolejne osiedle w śródmieściu

    ns krag
    Kolejna miejska plomba zostanie zagospodarowana. Przy ul. Waryńskiego na dawnej gazowni powstanie osiedle mieszkaniowe z usługami na parterze.

 

Ze współpracy czterech podmiotów podmiotów – salonu „Styl Według...  w Nowej Soli”, sklepu „Obsesja” oraz solarium „Nicole” możemy oglądać zupełnie nowe wizerunki dwóch nowosolanek, które przeszły metamorfozę Decyzji o zmianach nigdy nie jest łatwo podjąć. Czasami zmuszają do tego okoliczności życiowe, innym razem traumatyczne wydarzenia albo namowa bliskich. Tak też jest ze zmianami wyglądu. Okazją do takich zmian jest zawsze pora zimowo-wiosenna. Nie inaczej było tym razem.  
Tygodnik Krąg wraz ze „Stylem Według...”, sklepem „Obsesja” oraz solarium „Nicole” szukał pań, które chciałby w swoim życiu poddać się metamorfozie. Do naszego wspólnego konkursu zgłosiło się blisko 20 pań. Z tego wybraliśmy dwie kandydatki – Izę i Ewę, które postanowiły zmienić swój image.
- Jestem 23-letnią nowosolanką. Dwa miesiące temu uległam wypadkowi komunikacyjnemu, w którym zginęły najbliższe mi osoby i doznałam wielu obrażeń. Teraz nie mam pomysłu na siebie i dalsze życie. Wasza metamorfoza pozwoliłaby mi zacząć „drugie życie” z nowym wizerunkiem i większą pewnością siebie – napisała w e-mailu do nas Iza.
Ewa, druga z wytypowanych pań wzięła udział w naszej zabawie za namową... syna.  - O metamorfozie dowiedziałam się przez przypadek, weszliśmy z synem na stronę „Stylu według...”, zaczęłam mu tłumaczyć co to takiego. Zaraz potem zaczął mnie namawiać, żebym się zgłosiła – uśmiecha się pani Ewa. Wiercenie dziury w brzuchu mamy trwało kilka dni: „Mamo idź, mamo spróbuj” - słyszała przez ten okres pani Ewa. - Dzięki niemu i dla niego chciałam zmienić swój wygląd i ostatecznie się zgłosiłam – zaznacza pani Ewa. 
Architekt tego, że mama jest dziś inną kobietą, też jest szczęśliwy. - Trochę trwało przekonywanie mamy, cieszę się , że to się udało. Jest po prostu ładnie, aż jestem zaskoczony  – śmieje się Gracjan. 
Metamorfoza, którą przeszły jego mama i 23-letnia Iza, odbyła się we wtorek 11 czerwca.  Zdradzamy, jak wyglądała od kuchni?
Salon „Styl Według...”  zagwarantował koloryzację, strzyżenie i pielęgnację włosów, upiększenie paznokci, hennę, regulację brwi oraz makijaż.
Panie zostały ubrane przez właścicielki sklepu „Obsesja”.
Do odebrania w redakcji TK są także karnety do Solarium „Nicole” Marleny Cegiełki, żeby zmianę podtrzymywać także ładną opalenizną.  
Jak pracowało się z z paniami? - zapytałem osoby, które odpowiadały za metamorfozę naszych kandydatek. - Spośród wielu kandydatek zostały wybrane dwie panie o bardzo różniącym się typie urody. Każda została potraktowana bardzo indywidualnie. Stylizacje fryzur to efekt nowych, światowych kolekcji marki Davines, jak również odpowiednio dobranych do typu urody makijaży i stylizacji – mówi Joanna Ludwiniak ze „Stylu według...”.
W podobnym tonie wypowiada się Marysia Kaźmierska z „Obsesji”. - Każda kobieta jest piękna i każdej staramy się znaleźć coś, w czym będzie wyglądała ślicznie, niezależnie od wieku czy figury. I tak było także w tym przypadku obu pań, którym wybrałyśmy ubrania stosowane do ich prezentowanych walorów  – mówi współwłaścicielka „Obsesji”. 
I w taki o to sposób wiosenno-letnią metamorfozę mamy za sobą. Efekty można ocenić na zdjęciach Basi Bal.
Mariusz Pojnar