Dodane

  • Kolejne osiedle w śródmieściu

    ns krag
    Kolejna miejska plomba zostanie zagospodarowana. Przy ul. Waryńskiego na dawnej gazowni powstanie osiedle mieszkaniowe z usługami na parterze.

 

Stanisław Matyja„Nic nie jest tak ulotne, jak myśli i czyny, które nie są przypominane” - te słowa Jana Pawła II znajdą się na tablicy pamiątkowej poświęconej Stanisławowi Matyi.


Inicjatorką wykonania tablicy poświęconej Stanisławowi Matyi jest nauczycielka i radna powiatowa Aleksandra Kochańska, która pod koniec lutego wystąpiła do dyrekcji „Elektryka” z prośbą o wyrażenie zgody na jej umieszczenie w holu hali sportowej przy ul. Piłsudskiego. To się właśnie urealnia. Już w najbliższy piątek odbędzie się jej uroczyste odsłonięcie. Tablica będzie z czarnego granitu szwedzkiego. Ma przypominać o człowieku, który na zawsze odznaczył się w historii nowosolskiego sportu, a także pozostał w sercach wielu nowosolan. 
Stanisław Matyja, który odszedł od nas w listopadzie 2010 r., to wieloletni nauczyciel wychowania fizycznego, trener piłki ręcznej. Zmarł przed blisko dwoma laty.
Z „Elektrykiem” Matyja był związany przez niemal całe swoje zawodowe życie. Do Nowej Soli przyjechał po ukończeniu studiów na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Jako były zawodnik WKS „Grunwald” Poznań  i wielki entuzjasta piłki ręcznej, zajął się upowszechnianiem tej dyscypliny wśród nowosolskiej młodzieży. Jednym z jego wychowanków był m. in. Leszek Sadowy, późniejszy reprezentant kraju w piłce ręcznej.
Matyja wykorzystując duże wsparcie ówczesnej dyrekcji szkoły, był inicjatorem wybudowania boiska do piłki ręcznej, które ku jego niezadowoleniu przekształcono na parking samochodowy. Ludzie, którzy go znali mówią, że nie mógł się z tym pogodzić do końca życia.
Swoją przygodę ze sportem zakończył jako trener MKST Astra, prowadząc zespół juniorów, z którym zdobył wicemistrzostwo Makroregionu Dolnośląskiego.
Przyjaciele wspominają go jako człowieka o wielkim sercu. - Kiedy w 1996 roku przyszłam do szkoły,  „Staszek” wprowadzał mnie do zawodu. Miał ogromne poczucie humoru, dawała wskazówki jak być dobry nauczycielem, bez wątpienia mogę mówić o nim, że był moim przyjacielem – mówi Marlena Kochańska, która także zaangażowała się w inicjatywę wykonania a później odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej S. Matyi.
Wszystkich przyjaciół, znajomych, wychowanków S. Matyi zapraszamy już w piątek 26 października na godzinę 17.00 do hali sportowej CKZiU „Elektryk” przy ul. Piłsudskiego.
Po uroczystości odsłonięcia tablicy. Jednocześnie odbędzie się mecz piłki ręcznej pomiędzy Oldbojami, dawnymi szczypiornistami a reprezentacją nauczycieli Elektryka, która wystąpi w składzie: Marlena Kochańska – kapitan, Katarzyna Gosk, Edward Szwec, Jerzy Kilian, Mariusz Karpiński, Sławomir Kalisz oraz zaproszeni goście.

Mariusz Pojnar