Dodane

  • Kolejne osiedle w śródmieściu

    ns krag
    Kolejna miejska plomba zostanie zagospodarowana. Przy ul. Waryńskiego na dawnej gazowni powstanie osiedle mieszkaniowe z usługami na parterze.

 

Wyrokiem skazującym zakończyła się sprawa przeciwko mężczyźnie, który w listopadzie ubiegłego roku w jednym zakładów produkcyjnych w Nowej Soli śmiertelnie potrącił pracownika

6 listopada 2011 ok. 6.00 rano na terenie jednego z zakładów przemysłowych w nowosolskiej strefie ekonomicznej doszło do tragicznego wypadku. Kierujący wózkiem widłowym 27-latek potrącił dwóch mężczyzn 32- i 56-latka. - W wyniku potrącenia pierwszy mężczyzna zmarł, drugi trafił do szpitala – informowała nas wtedy Katarzyna Wąsowicz, rzecznik prasowy KPP w Nowej Soli. Okazało się, że sprawca w chwili wypadku miał około 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Prokuratura ustaliła, że „kierujący wózkiem widłowym nie zachowując ostrożności oraz bez uzasadnionej potrzeby podjeżdżał tyłem wózka do stojących na hali mężczyzn. W pewnym momencie stojąc już bardzo blisko nich podjechał jeszcze, uderzając i odpychając jednego z pokrzywdzonych i jednocześnie przyciskając drugiego z mężczyzn do biurka. Na skutek odniesionych obrażeń jeden z mężczyzn zmarł na miejscu zdarzenia. Drugi pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia powłok brzucha, stłuczenia dolnej części grzbietu oraz stłuczenia miednicy” - czytamy na stronie internetowej nowosolskiej prokuratury. Za ten czyn groziło mu do 5 lat więzienia.
W poniedziałek 3 września w Sądzie Rejonowym w Nowej Soli zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd uznał mężczyznę winnym popełnienia zarzucanego mu czynu i skazał go na karę 4 lat pozbawienia wolności, zasądził koszty dla obrońcy oraz koszty procesowe. Wyrok jest prawomocny.
(maro)