W poniedziałek 20 września z samego rana Nowa Sól została oklejona krzykliwymi plakatami promującymi nowy sklep z dopalaczami. Plakaty wisiały na słupach ogłoszeniowych, przystankach, skrzynkach gazowych oraz pojawiły się również przy szkołach. - Szczególnie dużo było ich przy gimnazjum nr 1 i 2 – mówi strażnik miejski Jacek Baranowski. Strażnicy oczyścili miasto z reklam i zgłosili się do właściciela sklepu, którego ukarali za rozwieszanie plakatów w niedozwolonych miejscach. Mężczyzna dostał 300 zł mandatu.(kk)