„Nowa Sól. Miasto, w którym spełniają się marzenia” to hasło nowego filmiku promującego nasze miasto. Od poniedziałku oficjalna wersja klipu dostępna jest na stronie urzędu
Nowa Sól 20 lat temu. Na jednym z podwórek dziewięcioletni Piotrek puszcza w kałużach papierowe statki, siedmioletnia Ala bawi się w szkołę, a o rok starsza Kasia spędza czas z książką w ręku... tak właśnie zaczyna się nowy filmik promujący Nową Sól. W kolejnych ujęciach, które kręcone są już we współczesnej Nowej Soli, widzimy jak marzenia małych nowosolan się spełniają. Katarzyna pracuje w Interiorze, Piotr jest kapitanem Laguny, a Ala jest nauczycielką. Żyją w pięknym i kolorowym mieście. Scena po scenie pokazywane są strefa ekonomiczna, tętniący życiem port oraz Park Krasnala. Na końcu pojawia się hasło - „Nowa Sól. Miasto, w którym spełniają się marzenia” i logo miasta na fali. Film można już zobaczyć na stronie urzędu miasta. Klip będzie promował także Nową Sól podczas konferencji, spotkań z inwestorami oraz podczas Święta Solan.

Reklama i powód
do dumy

- W ciągu 20 lat bardzo dużo się zmieniło, miasto przeszło dużą transformację. Stało się miastem, z którym możemy się identyfikować i którym można się chwalić. Właśnie taką Nową Sól chcieliśmy pokazać w tym filmie – mówi Beata Kulczycka, naczelnik Wydziału Integracji Europejskiej i Promocji w nowosolskim urzędzie. - Chcieliśmy, żeby film był dobrze odebrany przez ludzi, którzy się tu urodzili, wychowali, tu pracują i założyli swoje rodziny. Pierwsze komentarze, które pojawiły się pod filmem pokazują, że właśnie tak jest – dodaje.
Pomysł stworzenia nowego klipu reklamującego Nową Sól narodził się w maju ubiegłego roku. - Teraz miasta już nie promują się przez katalogi czy płyty, ale przez media elektroniczne, które są powszechnie dostępne. Każdy może wpisać w wyszukiwarkę hasło „Nowa Sól” i ma dostęp do wszystkich informacji – dodaje Artur Gusta, informatyk urzędu.
B. Kulczycka podkreśla, że klip jest na wskroś nowosolski. Nie tylko ze względu na temat, ale przede wszystkim dlatego, że w dużej części został stworzony przez nowosolan. - Jedynie wykonanie filmu, czyli plany i montaż zdjęć, zleciliśmy zewnętrznej firmie – wyjaśnia.

Od A do Z
Scenariusz został napisany w urzędzie. Również muzyka to dzieło nowosolan czyli zespołu Czas na Grass. - Mieliśmy wcześniej doświadczenie w tworzeniu muzyki do filmu, więc wiedzieliśmy, jak wygląda praca. Muzyka była pisana do scenariusza, który był rozpisany scena po scenie – mówi A. Gusta, członek zespołu. Jednocześnie dodaje, że samo nagranie powstało w poznańskim studiu podczas jednodniowej sesji. - Musieliśmy pojechać do Poznania, ponieważ w w Zielonej Górze nie było studia nagraniowego, które specjalizowało się w nagrywaniu zespołów akustycznych – wyjaśnia.
Aktorzy, którzy występują w filmie, to także mieszkańcy naszego miasta – uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 oraz pracownicy urzędu i ich dzieci np. dwuletni Wojtuś, który pojawia się w ostatniej scenie. - Wydaliśmy na ten film o wiele mniej niż płacą inne miasta za tego typu klipy promocyjne. Jednak wartość tego filmu jest ogromna ze względu na zaangażowanie pracowników urzędu. Szczególne podziękowania należą się także dyrektorowi Bogusławowi Greniowi i rodzicom, którzy zgodzili się na udział dzieci w filmie. Zaufali nam, mimo że nie wiedzieli, jak będzie wyglądał efekt końcowy – mówi B. Kulczycka.

W rolach głównych
Główne role dziecięce zagrali uczniowie „jedynki” Aleksandra Sass, Aleksandra Kałużna i Karol Rabczewski, z kolei w role dorosłych wcielili się Katarzyna Szarowar, Magdalena Świątek i Dawid Matejko. Nikogo nie trzeba było namawiać do wzięcia udziału w projekcie. - Dzieci dobrze bawiły się na planie i cieszyły, że mogły zagrać w filmie. Jedna z dziewczynek nawet zdradziła, że chciałaby zostać aktorką – mówi Malwina Nastaj-Czechanowska, która zajmowała się rekrutacją aktorów. Na telefon z Hollywood czeka także D. Matejko. - Pierwsze sceny do klipu kręcone były w tłumie podczas Święta Solan. Obecność kamer i ludzie, którzy patrzyli na to, co się dzieje, powodowały lekki stres, ale był to pozytywny stres – wspomina prace na planie pracownik nowosolskiego magistratu. D. Matejko wcielił się w rolę kapitana Laguny, choć jak sam przyznaje, takich marzeń nie miał. - Sam miałem podobne dzieciństwo do tego w filmie, jednak jako dziecko chciałem zostać śmieciarzem, ale wyrosłem z tych marzeń. Dziś dobrze segreguję śmieci, tyle mi zostało – śmiej się pan Dawid.

Znajdź różnice
Robocza wersja klipu promującego Nową Sól pojawiła się w sieci już na początku stycznia. Do tej pory filmik obejrzało prawie 5 tys. osób. Jednak oficjalną wersję możemy oglądać dopiero od poniedziałku. - Przez cały czas trwały prace nad wersją ostateczną, którą już można oglądać na naszej stronie. Filmy różną się kilkoma szczegółami – podkreśla B. Kulczycka. Tych jednak B. Kulczycka nie zdradza.
W związku z tym wspólnie z urzędem miasta zapraszamy naszych Czytelników do udziału w konkursie. Prosimy podać trzy z czterech szczegółów, którymi różnią się dwie wersje klipu promocyjnego. Odpowiedzi należy przesłać na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. z dopiskiem w temacie „Nowa Sól”. Czekamy do piątku 21 lutego do godz. 13.00. Pięć osób nagrodzimy albumami o Nowej Soli.
Anna Rybarczyk